Dlaczego jestem dobrym tarapeutą?
Bo umiem słuchać drugiego człowieka
Bo potrafię czytać między wierszami
Bo jestem spostrzegawcza i zauważam wszystko, nawet najmniejsze mrugnięcie oka
Bo jestem doskonałym obserwatorem i widzę nie tylko to co widzialne na pierwszy czy nawet 10 rzut oka
Bo wyczuwam energię i intencję z jaką do mnie przychodzisz
Bo moje oczy są też moimi uszami i widzę co do mnie mówisz..
Każdy Twój gest, sposób patrzenia, ton głosu.. dosłownie wszystko o Tobie mówi.
Każde wypowiedziane przez Ciebie słowo mówi o Tobie.
Każdy ruch mówi o Tobie.
Dlatego, że mam szósty zmysł, trzecie oko, połączenie z kanałem informacyjnym.. zwal jak zwal widzę Ciebie prawdziwego/prawdziwa.
Dlatego możemy porozmawiać luźno, na każdy temat, a wypowiadane przez Ciebie słowa będą dla mnie informacja o Tobie.
Możesz okłamywać siebie ale mnie nie okłamiesz..
Niektórzy boja się rozmawiać ze mną ale ja widząc/wiedząc człowieka, jego prawdę zachowuje to dla siebie. Nie daje poznać, że cokolwiek wiem.
Mówię co widzę tylko na terapii lub bliskim mi osobom.
A Twój strach przede mną mówi Tobie o Tobie- mi nic do tego.
To jest informacja dla Ciebie, nie dla mnie.
A nieproszona nie odzywam się dlatego czuj się bezpiecznie i komfortowo.
Mam wszystko co dobry terapeuta mieć powinien.
Nie jest to chwalenie się lecz stwierdzenie suchych faktów.
Kiedyś nie potrafiłam pokazywać Światu swoich zalet. Dziś potrafię.
I cale szczęście, bo cóż za terapeuta ze mnie by był gdybym nie potrafiła mówić o sobie dobrze?
Jak wiarygodne byłoby to co robię?
W jaki sposób mogłabym ”uczyć” kochać siebie jeśli ja tego bym nie umiała?
Jak mogłabym dawać narzędzia do ukochiwania siebie gdybym sama nie potrafiła ich wykorzystać?
Jak mogłabym uczyć mówienia o sobie dobrze gdybym ja o sobie mówiła źle?
Jestem świetnym terapeuta.
A jeśli moja osoba z Tobą rezonuje to zapraszam Cię do kontaktu.